środa, 5 czerwca 2013

Rozmowy podminowane

Ostatnio na rynku ukazało się sporo rozmów na tzw. ważne tematy, z ludźmi kultury, biznesu, polityki religii. Za każdym razem pretekst do dyskusji i klucz doboru rozmówców był nieco inny. 

Dziennikarka „Gazety Wyborczej” Dorota Wodecka zapytała o polskie sprawy: patriotyzm, politykę, religię, mentalność, przywary i zalety piętnastu polskich pisarzy. Wywiady zostały zebrane w zbiorze „Polonez na polu minowym”.


 Jak, czytamy we wstępie powodem powstania tej książki był e-mail wysłany przez Eustachego Rylskiego do premiera Donalda Tuska, w którym w ostrym tonie wymienił on problemy polskiej polityki. Wśród nich asekuranctwo, przesadną ostrożność, tchórzostwo w wyrażaniu opinii. List pozostał bez odpowiedzi, stał się jednak przyczynkiem do przeprowadzenia rozmowy, diagnozującej stan państwa polskiego. Za nią poszły kolejne, do których Wodecka zaprosiła literacką śmietankę: Stasiuka, Vargę, Karpowicza, Twardocha, Kuczoka, Bator, Krall, Tulli Piątka, Rudnickiego, Sieniewicza, Pilota, Kolskiego i Ostachowicza. Taki zestaw nazwisk po części wynika z ich popularności w Polsce, głównym powodem jest jednak swego rodzaju wrażliwość na sprawy społeczne, którą wszyscy oni wykazują w swojej twórczości.


Chcąc streścić tematy rozmów w jednym zdaniu, należałoby napisać, że twórcy zostali zapytani o Boga, Honor i Ojczyznę. W każdym z tekstów pojawiły się wątki Smoleńska, obecności krzyża w życiu publicznym, polskiego katolicyzmu, aktualnej definicji patriotyzmu, problemów z tolerancją i wiele innych. Takie przedstawienie tematu byłoby jednak zbyt dużym uproszczeniem. Obok zagadnień państwowo – społecznych, pojawiają się dużo bardziej osobiste, czasami wręcz intymne wyznania autorów, których próżno szukać gdzie indziej.

Ogromnym atutem rozmów przeprowadzonych przez Wodecką jest to, że nie boi się ona konfrontacji poglądów, drobnych strać i prowokacji. Zadając zaczepne pytania, zmusza pisarzy do otwartości, czasem większej, niż chcieliby okazać publicznie. Dzięki temu w książce znajdziemy wiele mocnych cytatów.

Janusz Rudnicki: „ – Polak bez zupy to jakiś taki małopolski. Polska powinna mieć dymiący talerz zupy w herbie, a nie jakiegoś orła, który z tymi rozcapierzonymi szponami wygląda tak, jakby go ktoś na chwilę do prądu podłączył.”

Joanna Bator: „…Przeraża mnie ten rozmiar nienawiści, jaka w ostatnich latach objawia się w Polsce. Gdyby zaszła odpowiednia sytuacja, to nie mówilibyśmy o pojedynczych incydentach, tylko Polacy spaliliby Romów.”

Ignacy Karpowicz, o tym, jakiej Polski nie potrafi sobie wyobrazić: „Sprawiedliwej, otwartej, nowoczesnej, rozsądnej, świeckiej, równej, wolnej od korupcji i dyktatury sondaży, z planem na dekadę do przodu, a nie dwie do tyłu…”

Szczepan Twardoch: „Mieszkańcy centralnej Polski nie rozumieją Śląska. Dla was bycie Polakiem i kwestie narodowościowe są przyrodzone. Jeśli człowiek się urodził, to znaczy, że jest Polakiem. Tak jak ma kolor włosów albo oczu. Uznanie, że kwestia przynależności narodowej jest efektem wyboru, jest dla niektórych intelektualnie niewyobrażalne.”

Krzysztof Varga: „To jest źle pojęty polski indywidualizm, który objawia się tym, że ja mam mieć wystrzelony w kosmos dom, muszę się wyróżnić, więc oblepię mój klocek z pustaków tłuczonymi talerzami, dobuduje do niego gotycką wieżyczkę, machnę wszystko na seledynowo, a przed domem postawię plastikowego jelenia i gipsowego papieża…”

Obraz społeczeństwa, który wyłania się z „Poloneza na polu minowym” jest bardzo daleki od optymizmu. Większość pisarzy uważa, że jesteśmy krajem opóźnionym w rozwoju. Z tego faktu wynikają liczne kompleksy, brak otwartości, problemy z tolerancją, społeczne fobie. Jeśli ktoś myśli pozytywnie, stara się otaczać wyłącznie dobrą energią i szuka takowych wiadomości, tu raczej nie znajdzie dla siebie pożywki. Sądy zaprezentowane w książce są mocne, szczere, momentami wręcz bezlitosne. Czytanie dobrych wywiadów cały czas jest w Polsce rzadkością, a ich przeprowadzenie niebywale trudną sztuką, która Dorocie Wodeckiej udała się znakomicie.

Ocena: 8/10
D. Wodecka, „Polonez na polu minowym”, Wydawnictwo Agora 2013.
*Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Agora http://kulturalnysklep.pl/


1 komentarz:

  1. Zdecydowanie zgadzam się z Twoją opinią, wartościowy wywiad to rzadkość. Cieszę się, że trafiłam do Ciebie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń